Fiat 126p - Honda

Ma ju� swoje lata. Pierwsze wcielenie powsta�o w 1976 roku, drugie udoskonalone w 1989 roku. Nadal jednak jest absolutnym kr�lem szos i tor�w. Kiedy osi�gn�� pr�dko�� 205 km na godzin�, radar przesta� rejestrowa� pr�dko��.

Obecnie w Muzeum Motoryzacji stoi maluch, kt�ry jest najszybszym maluchem nie tylko w Wielkopolsce, ale tak�e w Polsce i na �wiecie. Jest w�asno�ci� 8-krotnego mistrza Polski w rajdach i wy�cigach, Zbigniewa Szwagierczaka. - Lata osiemdziesi�te ubieg�ego wieku to by�y ci�kie czasy. Nie by�o �adnych cz�ci do samochod�w. Wszystko trzeba by�o zdobywa� - opowiada Zbigniew Szwagierczak. - dzisiaj m�odzi kierowcy nie chc� wierzy� w te opowiadania. Naj�atwiej by�o zdoby� karoseri�. Mia�em j� od mojego wy�cigowego fiacika, kt�ry zosta� wyprodukowany w 1976 roku. Ze wzgl�du na trudno�ci z cz�ciami, zwi�zek motorowy wprowadzi� tak� klas�, gdzie dopuszczalne by�y pewne przer�bki. Mo�na by�o wstawia� inne silniki.
Zacz�o si� montowanie do maluch�w silnik�w od japo�skich motor�w. Pierwsze pr�by by�y nieudane. Ja mia�em szcz�cie, �e pomagali mi �wietny mechanik, Jasio Kami�ski z Puszczykowa i znakomity in�ynier - konstruktor, Bogdan Sobczy�ski. To niesamowity cz�owiek, dla kt�rego im trudniej, tym by�o ciekawiej. Poprosi�em go, �eby pom�g� mi zamontowa� silnik od motocykla Honda.
Ma on 110 koni mechanicznych, osi�ga 12 tysi�cy obrot�w, ma 6 bieg�w, sekwencyjn� skrzyni� bieg�w. Na tamte czasy by�a to po prostu rewelacja. I to on podj�� si� zrobienia takiej konstrukcji, �eby pasowa�a do karoserii ma�ego fiata i �eby by�a niezawodna. I rzeczywi�cie si� uda�o. Zbyszek Szwagierczak wspomina, �e na niego spad� obowi�zek zdobywania potrzebnych cz�ci np. �o�yska znalaz� w GS w Mosinie. Co ciekawe, konstrukcja powsta�a w piwnicy. - Tam in�ynier Sobczy�ski mia� sw�j warsztat. I tam naj�atwiej by�o mu to wszystko przygotowywa�.

Ju� po pierwszych pr�bach okaza�o si�, �e ta konstrukcja by�a strza�em w dziesi�tk�. Silnik zosta� zamontowany wewn�trz pojazdu, niemal�e obok kierowcy. Tam, gdzie zwykle s� reflektory, zosta�y przygotowane wloty powietrza, kt�re ch�odzi�o silnik. In�ynier Sobczy�ski wymy�li� nawet elektryczny bieg wsteczny, bo taki by� wym�g przepis�w. - To by�o i jest naprawd� niesamowite ustrojstwo. Osi�ga przyspieszenie w 6,8 sekundy do 100 km na godzin�. Nie mam poj�cia, jak� mo�e osi�gn�� maksymaln� szybko��. Kiedy� na wy�cigu w Kielcach policja mierzy�a pr�dko�ci radarem, przy 205 km radar przesta� rejestrowa�. My�l�, �e mo�e osi�gn�� oko�o 250 km na godzin�.
Zbigniew Szwagierczak zacz�� wygrywa�, pokonuj�c tym fiacikiem nawet du�o wi�ksze samochody. Wygrywa� z Niemcami i W�grami. W Polsce nie mia� sobie r�wnych. Uda�o mu si� na maluchu zdoby� 6 tytu��w Mistrza Polski, nie licz�c innych zwyci�stw. Maluch mkn�� jak strza�a, nie zwracaj�c uwagi, czy jest to odcinek specjalny rajdu p�askiego, czy g�rskiego, czy tor wy�cigowy. Wsz�dzie by�o s�ycha� tylko jego potworny �omot. Kierowca musi nosi� specjalne zatyczki do uszu, takie jakie nosz� kierowcy Formu�y 1.

- Pami�tam, �e kiedy� pojechali�my w g�ry na rajd. Z daleko wida� by�o grup� m�czyzn, kt�rym lekko chwia�y si� nogi. Fiacik by� w�a�nie przemalowany, bo zyska�em innego sponsora. Nagle od tej grupy oderwa� si� jeden z zaro�ni�tych, jak si� potem okaza�o drwali i chwiejnym krokiem podszed�. Czy to jest mo�e ten samochodzik, kt�ry do tej pory je�dzi� w takich barwach - spyta�. Kiedy odpowiedzia�em twierdz�co, zacz�� macha� na kompan�w i opowiada�, co te� m�j samoch�d ma pod mask� i jaki jest wspania�y. Pozwoli�em im nawet zajrze� do �rodka. �mia�em si� tylko do nich, �e jak przeje�d�am, to krowy mleka nie daj�, na co us�ysza�em, �e to niewa�ne, bo jak przejad�, to potem przez dwa tygodnie dziki z g�r nie schodz� na pola. Do tej pory zdj�cia i opis tego nietypowego samochodu znajduje si� w internecie na mi�dzynarodowych stronach.

- Nawet w niemieckiej prasie pojawi� si� artyku� z moim zdj�ciem, gdzie tytu� brzmia� "Monstrum na drodze". Wspania�e by�o to, �e do tej pory, cho� min�o tyle czasu, przez kilka lat bra�em w nim udzia� w 18 wy�cigach i rajdach rocznie, jecha�em ka�dy trening i nigdy nie trzeba by�o nic naprawia� - m�wi Z. Szwagierczak. - Do tej pory jedyn� rzecz�, kt�r� robi� przy silniku, jest wymiana raz do roku oleju i filtra. Silnik nawet po kilku latach stania zapali� praktycznie od razu. Ca�y czas planuj� kolejne starty super maluchem. Je�li wszystko si� powiedzie, pojad� nim w Kielcach na wy�cigach d�ugodystansowych. (2004.05.28)

artykuďż˝ pochodzi ze strony naszemiasto.pl. 2004-05-28.

Dwucylindrowe, ch�odzone powietrzem silniki o pojemno�ciach 594 i 652 cm sze�ciennych rozwija�y maksymalnie po 24 KM (rzadko kt�re auto z�o�one by�o na tyle dok�adnie, by m�c pochwali� si� moc� podawan� przez fabryk�), przyspieszenie do setki trwa�o wieki.

W codziennym u�ytkowaniu brak mocy cz�sto dawa� si� we znaki, znacznie bardziej przeszkadza� on jednak sportowcom, kt�rzy w�a�nie od fiata 126p rozpoczynali swoje kariery. Jednym z nich by� Zbigniew Szwagierczak - o�miokrotny mistrz Polski w wy�cigach samochodowych. To w�a�nie on wraz z Bogdanem Sobczy�skim i Piotrem Kolasi�skim postanowili stworzy� "malucha", kt�ry jak r�wny z r�wnym walczy� by na trasach wy�cig�w z samochodami zachodnimi.

Z ich pracy w 1989 roku zrodzi� si� s�ynny bia�y maluch Szwagierczaka, kt�ry szybko sta� si� ulubie�cem kibic�w. Samoch�d wyposa�ono w silnik o pojemno�ci 750 cm, a wi�c niewiele wi�kszy, ni� mia�o to miejsce w standardowych fiatach 126p.
Ten osi�ga� jednak moc 110 KM i kr�ci� si� do 11 tys. obr/min! Jednostka nap�dowa pochodzi�a bowiem z motocykla honda VFR 750, mia�a cztery sylindry w uk�adzie V i ch�odzona by�a wod�.
Jak przysta�o na prawdziw� wy�cig�wk� silnik zamontowano centralnie, ciekawostk� jest, �e podobnie jak w motocyklu nap�d przekazywany by� za pomoc� �a�cucha... na standardow� skrzyni� bieg�w od malucha. W uk�adzie ch�odzenia znalaz�a si� zamontowana z przodu pojazdu ch�odnica od dacii.

Dzi�ki niewielkiej masie samoch�d rozp�dza� si� do setki w czasie 6,6 sekundy i odnosi� liczne sukcesy w wy�cigach g�rskich. P�niej na przesz�o 10 lat trafi� do muzeum motoryzacji w Poznaniu.

Ostatnio mieli�my okazj� zobaczy� go w czasie zawod�w zorganizowanych z okazji 30-lecia toru Pozna�. Okaza�o si�, �e nawet dzisiaj z pokonaniem go na trasie problemy maj� zaawansowane technicznie wsp�czesne wy�cig�wki. Prowadzi�, oczywi�cie, Zbigniew Szwagierczak.

artyku� oraz materia�y wideo pochodz� ze strony motoryzacja.interia.pl. 2007-10-31.

Sporty motorowe zaspakaja� nie tylko ludzkie ambicje w rywalizacji na trasie zawod�w, ale te� pobudzaj� tw�rcz� my�l konstrukcyjn�, z kt�rej na ca�ym �wiecie czerpi� natchnienie do nowych rozwi�za� renomowane wytw�rnie samochod�w i motocykli. [...]

Jego Polski Fiat 126p jest wyposa�ony w japo�ski silnik motocyklowy z Hondy VFR 750F, o pojemno�ci 750ccm.
Silnik ten ma 4 cylindry w uk�adzie V wyposa�one w 4 zawory ka�dy, osi�ga moc 110 KM przy 12 000obr/min.
Przyspieszenie do "setki" trwa 6,8 sekundy, a zmierzona pr�dko�� maksymalna wynosi 205 km/h.

Jednostka nap�dowa ch�odzona jest ciecz�, z ch�odnic� samochodu Dacia umieszczon� z przodu pojazdu w miejscu ko�a zapasowego.

Nap�d trafia na tylne ko�a poprzez �a�cuch oraz skrzyni� z sze�cioma prze�o�eniami.
Ciekawostk� stanowi bieg wsteczny - jest elektryczny (patent in�. Bogdana Sobczy�skiego).

Ch�odnica pow�drowa�a do pasa przedniego, natomiast w komorze silnikowej znalaz� si� jedynie mechanizm r�nicowy, p�osie oraz elektryczny silnik, kt�ry pozwala na jazd� do ty�u.

Hamulce k� przednich s� kombinacj� zacisk�w tylnych do FSO 125p oraz tarczy i piasty dorobionej we w�asnym zakresie, hamulce tylne s� jak w seryjnym Fiacie 126 - b�bnowe.

AUTO-Technika Motoryzacyjna 9'98 "Krajowe konstrukcje wy�cigowe", W�adys�aw Paszkowski

artyku� uzupe�niony o informacje w�asne